Komentarze: 0
Kiedyś żył człowiek, który żył nadzieją,
Kiedyś żył człowiek, który liczył, że gdy zamek otworzy się i wyjmie zardzewiały kluczyk, wnętrze nie będzie puste, ale spotka się z materialną częścią czyjegoś serca, dotknie policzków, muśnie zlepione spierzchniętym naskórkiem usta, ujrzy czyjś wytęskniony wzrok... na przekleństwo ten pieprzony świat???
Człowiek
Witam